sobota, 27 czerwca 2015

"Potomek Tudorów" C.W. Gortner

Opowieści z czasów Tudorów łykam jak młody pelikan rybki, choć – niestety - czasami stają mi ością w gardle. Niekwestionowaną mistrzynią tematu jest oczywiście Philippa Gregory, cudownie obrazująca ówczesne wydarzenia z punktu widzenia kobiet stojących w centrum wydarzeń. Jednak nie samą Philippą człowiek żyje, więc czasem trzeba sięgnąć po innego autora.

Potomek Tudorów to trzeci tom cyklu o Brandonie Prescocie, szpiegu Elżbiety I, w którego żyłach również płynie królewska krew. O pierwszym (Sekret Tudorów) pisałam ponad dwa lata temu, natomiast drugi (Spisek Tudorów) najzwyczajniej w świecie mi umknął. Sięgając po bieżącą pozycję, byłam przekonana, że to właśnie druga część, a nie ostatnia. Na szczęście, dzięki temu, że dobrze pamiętałam fabułę Sekretu…, a autor słowami głównych bohaterów przypomina pokrótce wydarzenia przedstawione w Spisku…, od samego początku mogłam zanurzyć się w świat spisków, intryg i dworskich tajemnic.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz